Z dala od domu (60): Nad Saarą i Renem
Zwykle podróżujemy razem, ale czasami trochę oddzielnie (zazwyczaj z przyczyn zawodowych), czego ślady skrupulatnie opisane zostały.Zdjęcia zaś pod tym linkiem. A z prologu tutaj.
View ArticleZ dala od domu (61): Bukareszt i jego wampiry
Na Boże Ciało przenieśliśmy nasze boskie ciała do Bukaresztu - za główne uzasadnienie mając to, że nigdy wcześniej tam nie byliśmy (nie licząc przesiadki w drodze z Lizbony do Warszawy lata...
View ArticleZ dala od domu (62): O czemże dumać na paryskim bruku...
Dorocie przydarzyła się konferencja organizowana przez uniwersytety Sorbonne i Nanterre, a ja poleciałem wraz z nią w charakterze +1 aby zlustrować stan przygotowań przedolimpijskich (które zresztą...
View ArticleZ dala od domu (63): Lato z literaturą amerykańską
W częściach dwóch: kanadyjskiej oraz amerykańskiej.A wszystko obficie ilustrowane zdjęciami.A tu jeszcze poglądowa mapka.
View ArticleZ dala od domu (64): Brontë w Bru
Krótkie sprawozdanie z jeszcze krótszego weekendu.Zdjęcia tutaj.A mapka tu.
View ArticleZ dala od domu (65): Śladami Herkulesa (Poirot)
Przełom października i listopada to kanoniczna pora naszych wyjazdów greckich. Pierwszy z nich zaprowadził nas na Rodos (gdzie byliśmy dawno temu, ale okazało się, że całkiem dużo pamiętamy)....
View ArticleZ dala od domu (66): Peloponez dla (coraz bardziej) zaawansowanych
Zdaniem wielu Peloponez to taka najprawdziwsza, najbardziej autentyczna, skoncentrowana w swej greckości, Grecja. Coś w tym jest, bo ciągnie nas tam rok po roku, z czego sprawozdanie w dwóch częściach,...
View ArticleZ dala od domu (67): Paryż solo i w duecie
Gdybyśmy mieli wybrać miejsce na weekend w początkach grudnia, Paryż niekoniecznie przyszedłby nam do głowy w pierwszej kolejności, ale akurat “samo przypełzło” - wypadł mi wyjazd zawodowy w Dolinę...
View ArticleZ dala od domu (68): Ten ostatni kawałek Krety
Najmilejsi,Podobno nowy rok trzeba zacząć od tego, co się lubi robić najbardziej, więc zorganizowaliśmy sobie krótki wyjazd na Kretę. Motywacje i przebieg opisane w tym linku, a zdjęcia tutaj...
View ArticleZ dala od domu (69): Bogota na bogato (i inne atrakcje)
Konstrukcja taryf lotniczych narzuciła nam tradycyjne lutowe wakacje w formule "zimno-zimno, ciepło-ciepło" - a więc po kolei:- spacer po zimowym Oslo - zdjęcia tutaj, a mapka tam- Chicago w lutym (na...
View ArticleZ dala od domu (70): Wyspa zapomnianych mitów - Sardynia od góry do dołu
Aby powitać wiosnę (której nadejście do Polski ślimaczy się niemiłosiernie) wybraliśmy się na Sardynię - gdzie w zasadzie wiosna się już kończy. To co udało się nam zobaczyć, przemyśleć i przeżyć pod...
View Article